wtorek, 9 marca 2010

Tyle słońca w moim domu...

Dzisiaj słoneczko tak pięknie świeciło i gdyby nie temperatura za oknem pomyśleć by można było, że wiosna już nadeszla. A tak to cieszyłam się tylko jego promieniami odbitymi w szklanych przedmiotach. Chwycilam szybciutko za aparat aby uwiecznić te promyki zaklęte w szkle. 









Pozdrawiam wszystkich słonecznie :)

4 komentarze:

  1. Witaj Yanko:))
    Miło mi, że mnie odwiedziłaś:) Dziękuję Ci:)
    Moja pasja...hmm..jakby tu napsać....to jedyne, do czego MAM cierpliwość, bo "normalnie" to ja cierpliwa nie jestem. Jestem za to od 3 lat "przyszywaną" teściową dla syna mojego męża (z poprzednego zwiążku) i....też mi dziwnie "jakoś" ;-))
    Pozdrawiam
    Małgorzata

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne zdjęcia udało Ci się zrobić w słoneczku!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Och, fajnie że tutaj trafiłam. Jutro przejrzę od deski do deski :-) teraz obowiązki wzywają i nie moge sobie pozwolić na przyjemności. Miłego wieczoru!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie piękne fotki( przynajmniej To umiem-docenić), pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń