czwartek, 16 czerwca 2011

Drobne nowości kuchenne

Kilka drobiażdżków,które udało mi się ostatnio zdobyć do kuchni. Jak już kiedyś wspominałam, namiętnie kolekcjonuję porcelanę ze wzorem cebulowym. Te dwie malutkie karafeczki na ocet i olej wypatrzyłam na aukcji. I udało mi się je kupić. Ładnie się prezentują ze starymi solniczką i pieprzniczką i starą puszeczką do herbaty.










Jako tło występuje obrazek jabłuszka, namalowany przez moją córcię, kiedy jeszcze uczyła sie w liceum plastycznym. Niestety teraz zarzuciła działalnośc artystyczną, czego ogromnie żałuję. Mam nadzieję, ze kiedyś wróci do niej.


Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko, wręcz gorąco.
Miłego dnia
Yanka

poniedziałek, 13 czerwca 2011

Bujając w obłokach

Spędziłam przemiły weekend na wsi. Pogoda dopisała, nie było bardzo gorąco, ale słoneczko świecilo pięknie, a chmurki na niebie urządziły piękne widowisko. I tak bujałam sobie myślami w obłokach, a ogródek leżal odłogiem.




















 Miłego, słonecznego tygodnia
Yanka

czwartek, 9 czerwca 2011

Znowu nie mogę :((((

Znowu nie mogę zamieszczać komentarzy pod Waszymi postami. Blogger mnie nie widzi, a moze nienawidzi :((((
I ma mnie w wielkim poważaniu.


Bardzo smutna
Yanka

Romantyczne lato

Chciałabym przedstawić Wam dwie romantyczne stylizacje, które tego lata należą do moich ulubionych. To biała, długa, haftowana spódnica zestawiona raz z bialym topem:



I romantyczne dodatki: stara gobelinowa torebeczka, sznurowane buciki i bialy kapelusz.




Dugie zestawienie jest z kremową bluzką w kwiatki



I dodatki:
Zadna romantyczna kreacja nie może obyć się bez romantycznej biżuterii:




Pozdrawiam bardzo serdecznie
Yanka

środa, 8 czerwca 2011

Lalka


Dawno, dawno temu nie za lasami, nie za górami, ale tu w moim mieście i w moim domu żyła sobie szczęśliwie mała dziewczynka. Na imię miała Wanda. Wanda miała ukochaną lalkę, z którą się nie rozstawała ani na chwilke. Nawet pozowały razem do wspólnej fotografii.

 Po wielu latach, które upłynęły od tej chwili znalazłam na starociach bardzo naruszoną zębem czasu głowkę lalki, bardzo podobnej do tej ze zdjęcia.











 Nie sądzę,że jest to ta sama ukochana zabawka małej Wandzi, ale lubię myśleć sobie, że tak właśnie jest.








Ta mała dziewczynka to moja Ciocia, siostra mojej Mamusi.



Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
Yanka