czwartek, 15 kwietnia 2010

Jeszcze raz - to boli....

Jeszcze raz pycha z glupota podzieliły Naród i zniszczyly te piękne uczucia jedności i żałoby po  tragicznej katastrofie w Smoleńsku. To boli, bardzo boli i wydaje mi się, że długo nie przestanie. Nie mogę na razie wiecej pisać. Zbyt jestem rozgoryczona.

wtorek, 6 kwietnia 2010

Przedpokojowe impresje

Chciałabym przedstawić Wam mój przedpokój w kształcie prawie takim, jak go sobie wymyśliłam. Tuz przed Świętami wrócił od tapicera komplecik mebelków, ale nie było czasu zrobic mu sesji zdjęciowej. Dopiero teraz go pokazuję. Komplet ten ma swoją historię - stał on w salonie mojej babci w Krakowie. Później nadeszły dla niego ciężkie czasy. Tuz po wojnie nie było mody na takie "starocie" i moje ciotki (żony moich stryjków) przeznaczyły go do spalenia. Mój tata w ostatniej chwili uratowł go spod siekiery. Niestety dwa fotele zostały już zniszczone. Przez lata stał on w altance mojej cioci aż w końcu wiedząc, że jestem pasjonatką starych mebli i innych też starych rzeczy, dała go mnie. Troszeczkę się nim zajęłam - odnowiłam drewniane ramy, a znajomy tapicer zrobił resztę. Nareszcie poduszeczki z candy urodzinowego candy Małgosi znalazły wlaściwe im miejsce:)





Konsolka i lustro są w moim domu od kiedy pamietam. Gobelinki wiszące nad kanapą i obok lustra są dziełem mojej babci (mamy mojej mamy).



Teraz widok na szafy, które były robione przy pierwszym remoncie. Są w charakterze tzw muru pruskiego, ale ich wykonanie i funkcjonalnośc pozostawia wiele do życzenia. Ich modernizacja lub zmiana jest moim następnym projektem do wykonania.


Ale serduszka, które zostaly wykonane przez uzdolnione wielce (jak zresztą wiecie) rączki Małgosi ładnie sie tu prezentują.

W przedpokoju znalazł również miejsce manekin z góra sukni mojej prababki i jej parasolką, którym poświęciłam osobny post tutaj


Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i na przekor pogodzie za oknem (brrrrrrrrrrrrr i leje), słonecznie :)

czwartek, 1 kwietnia 2010

WESOŁYCH SWIĄT

Wszystkim Gościom moim i Pielgrzymom w przelocie, wszystkim Dobrym Duszyczkom tu zaglądającym życzę zdrowych, pogodnych i radosnych Świąt Wielkiej Nocy.
 Oby ten czas, spędzony  w gronie kochających, najbliższych Wam osob, był dla Was weselem i szczęściem.
Wszystkiego najlepszego


Yanka