środa, 24 marca 2010

Kwiatowo, bratkowo

Naogladałam się na waszych blogach tych bratków cudnych i zamarzyło mi się mieć też te śliczne bratkowe buźki u siebie. No i mam, miniaturki fioletowo-żólte uśmiechają się spośrod listków zielonych.

Dzisiaj był piękny dzień i bardzo cieplutki. Przygotowalam skrzynki na balkonie i jutro jadę na giełde po kwiatuszki do nich. Nie wiem jeszcze jakie kupię, ale marzy mi się kompozycja fioletowo-biało-różowa. Co nabędę zobaczy się jutro na miejscu.




Wiosenne i cieplutkie pozdrowienia dla wszystkich, ktorzy mnie tu odwiedzają :)

8 komentarzy:

  1. Oj ja tez dzisiaj przechodząc koło "Rajskiego ogrodu" pomyślałam ,że może by tak brateczki na balkon!!!I chyba zrealizuje ten pomysł...tylko muszę skrzynki wygrzebać i Mężusia uprosić aby ziemi nanosił!!!twój bratek bardzo wdzięczny!Udanych zakupów ogrodowych, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bratki - uwielbiam , bo to były pierwsze kwiatki jakie nauczyłam się rysować, pięknie się komponują

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tez uwielbiam bratkowe buźki : ) Zawsze się do mnie uśmiechają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I u Ciebie bratki!!!Ja też chcę!!
    Pięknie u Ciebie!Aniołek sliczny!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Trafiłam do Cibie przypadkiem ale chyba zostanę na dłużej bo ładnie tu u Ciebie. Zaraz dodam do ulubionych. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Coraz bardziej podobają mi się bratki we wnętrzach. Rozpanoszyły się po blogach i śmieją się pełną buzią ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moje już "oddychają pełna piersią" na tarasie:-)i wygrzewają swe buźki w słoneczku:-)
    Buziaki:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Janeczko,piękne:)a zdjęcia robisz zawodowe:))dzięki że wpadasz do mnie czasem:)bardzo mi miło Ciebie gościc:)buziaki słoneczne

    OdpowiedzUsuń