czwartek, 31 marca 2011

Przebudzenie

Po długim, zimowym snie-letargu budze sie.
Straszliwie dlugo nic tu nie pisalam, ale mam nadzieje, ze wracam na dobre.


















Pozdrawiam wiosennie i optymistycznie (nareszcie)
Yanka

6 komentarzy:

  1. Długo Cię nie było!!!
    A zdjęcia śliczne!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne zdjęcia.
    Poczułam wiosnę i to wcale nie w przenośni :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przebudzenie nastąpiło hura!!!Ale piękne fotki zawiało wiosennością!!!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Yaneczko,no wreszcie:))))już Ci tam popiałam z zachwytu nad kuchnią a teraz będę piała z zachwytu nad wiosną w Twojej okolicy:))))Za długo Cię nie było,stanowczo za długo!!!!!!!!!!!!!stęskniłam się za Tobą i Twoimi pięknymi zdjęciami:)))))pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Yanko, życzę Ci Kochana spokoju, radości, pogody ducha...
    WESOŁYCH ŚWIĄT! :)

    OdpowiedzUsuń